Sztuka aborygenów
Wyświetlanie 1–12 z 23 wyników
BOKITJA
1900,00 złArtysta: Rosemary PetarreBOODJA
6900,00 złArtysta: Walala TjapaltjarriDJINANGINY
13000,00 złArtysta: Rosemary Petarre
Wyświetlanie 1–12 z 23 wyników
Sztuka aborygeńska jest wciąż bardzo mało znana Europejczykom. A warto dowiedzieć się o niej nieco więcej, ponieważ pozostaje jedną z najbardziej fascynujących tajemnic naszych czasów. Niektóre źródła podają, że Aborygeni kultywują najstarszą nieprzerwaną tradycję artystyczną na całym świecie. Początkowo sztuka powstawała na piasku, na pustynnej ziemi, która była ich domem, oraz bezpośrednio na ludzkim ciele. Naskalne malowidła, już bardziej trwałe, liczą sobie już ponad 50 tysięcy lat. Kiedyś sztuką zajmowali się wyłącznie mężczyźni ze starszyzny plemienia, lecz z czasem stała się domeną wszystkich członków, a jej tajniki nadal przekazywane są z pokolenia na pokolenie.
Nawet kogoś pozornie niezainteresowanego sztuką zaintrygować mogą barwne obrazy składające się z ogromnej ilości małych kropek. Najczęściej tworzą one koncentryczne pierścienie nachodzące jeden w drugi oraz na siebie nawzajem. Popularnym motywem jest również spirala, ale kropki mogą formować też sprecyzowane kształty, takie jak sylwetki zwierząt lub elementy krajobrazu. Aborygeni wykorzystują ciekawe techniki malarskie, docenione na zachodzie dopiero w latach ’80 ubiegłego stulecia, kiedy to ich sztuka zyskała na popularności.
Malarstwo aborygeńskie jest bardzo mocno zakorzenione w duchowości, zresztą cała ich twórczość artystyczna od zawsze była ściśle związana ze sferą wierzeń. Poprzez malarstwo łączono się z duchami przodków. Kolorowe obrazy to więc nie tylko ładne obiekty, ale przede wszystkim obrazy z przesłaniem. Aborygeni wierzą, że Australia jako kontynent ukształtowana została dzięki podróżom przodków, a legendy o tych czasach przekazywane są jako “marzenie” (dreaming). Tym sposobem każdy z nich otrzymuje prawo do konkretnych marzeń, ale jednocześnie staje się za nie odpowiedzialny.
Dlatego malowidła mają sakralny charakter i opowiadają właśnie o Czasie Snu. Zakodowane są w nich ukryte znaczenia i symbole, które mogą być odczytywane wyłącznie przez wtajemniczonych członków plemienia. Pod każdy obraz kolory dobierane są również nieprzypadkowo. Pozornie więc proste symbole i geometryczne wzory okazują się opowiadać nam skomplikowaną historię, pełną magii i ukrytych znaczeń.
Przykładowo: okręgi umieszczane jeden w drugim mogą symbolizować miejsce spotkania, znak “x” – papugę lub innego ptaka, litera “U” – człowieka. Trudno jednak jednoznacznie odczytać tak rozbudowany system symboli, które nabierają kompletnie innego znaczenia w zależności od kontekstu. Zdarza się, że nawet członkowie innego aborygeńskiego plemienia nie będą w stanie tego dokonać.
Przejdźmy więc do tego, na czym tak naprawdę polega aborygeńska sztuka. Obrazy okazują się reprezentować przeróżne techniki malarskie wykorzystane przy ich tworzeniu. Najbardziej popularna i kojarzona z twórczością rdzennych mieszkańców Australii to dot painting, czyli malarstwo kropkowe. Polega ona na stawianiu na płótnie, ścianie lub nawet ciele kolorowych kropek za pomocą pędzla lub palców. W ten sposób powstaje obraz złożony z wielu kropek, układających się najczęściej w geometryczne wzory.
Równie popularną metodą malarską jest cross hatching, czyli po polsku szrafowanie. Polega na rysowaniu obok siebie wielu linii równoległych, a na nich kolejnej warstwy, tyle że w poprzek. Aborygeni stosują też inne techniki, takie jak X ray czy bush medicine leaves. Do nakładania farb stosowano pędzle ze zwierzęcego włosia, wszelkiego rodzaju patyki i gałązki, trawy, liście, kości, ale używano też własnych dłoni. Z nazwy techniki jesteśmy w stanie wywnioskować, jak mniej więcej może wyglądać obraz.
Dzisiejsi aborygeńscy artyści używają już bardziej współczesnych technik. Najczęściej jest to akryl na płótnie, dzięki którego trwałości dzieło przetrwa jeszcze wiele lat i stanie się świadkiem tworzenia nowej historii potomków dawnych wodzów.
W sztuce aborygeńskiej możemy odnaleźć dosłownie całą paletę barw, jednak najbardziej charakterystyczne są dla niej kolory naturalne, barwy ziemi. Stało się tak poprzez fakt, że wiele lat temu artyści pozyskiwali pigmenty z tego, co była w stanie zaoferować im ziemia i matka natura. Dzięki temu niezwykle popularne są ochry, brązy, pomarańcze, a także kolory lasu, To pewnego rodzaju zespojenie z naturą sprawia, że obrazy są tak pełne słońca i przywodzą na myśl gorący kontynent.
Obrazy Aborygenów mogą dla nas wyglądać jak czysta abstrakcja. Często niefiguratywne, bazujące na świętej geometrii, z głęboko ukrytym znaczeniem nieczytelnym dla zwykłego człowieka, mogą cieszyć oko jako sztuka abstrakcyjna. Niczego im to jednak nie ujmuje. Te nietypowe obrazy zachwycą każdego.
Jeśli rozbudziła się w nas ciekowość, należy wiedzieć, że w Polsce istnieje galeria tak odległej od nas sztuki aborygeńskiej Lingo Gallery, która jako jedyna oferuje oryginalne dzieła australijskich artystów. Każdy z obrazów posiada własny certyfikat autentyczności, a dodatkowo sfotografowany jest w towarzystwie swojego twórcy. Dzięki temu mamy gwarancję autentyczności i pewność zakupu.
W Lingo Gallery możemy nabyć dzieła niosące ukryte przesłanie, stworzone przez współcześnie znanych australijskich artystów obecnych na rynku sztuki, wystawiających w największych galeriach Sydney, Adelaide, Perth i Melbourne.
Dziś Aborygeni nie tworzą już na ścianach jaskiń czy piasku pustyni, jak kiedyś ich przodkowie. Wraz z rozwojem kultury i cywilizacji nawet oni, rdzenni mieszkańcy Australii stale kultywujący dawne tradycje i niezapominający o swoim dziedzictwie, zdecydowali się pójść z biegiem czasu i skorzystać z nowych mediów. Współcześni aborygeńscy artyści tworzą więc obrazy akrylem na płótnach naciągniętych na blejtramy, nakładając farbę pędzlami z syntetycznego włosia.
Oczywiście obrazy różnią się od siebie kolorami w zależności od plemienia, z którego pochodzi artysta. Zawsze jednak przeważają barwy ziemi i wszystkie ciepłe odcienie żółtego, czerwonego, pomarańczowego czy zielonego. W sztuce aborygeńskiej z trudem zatem będziemy mogli natrafić na obraz czarno-biały, jednak żółty obraz, czerwony lub zielony nie powinien stanowić problemu.
Obrazy Aborygenów możemy kupić tylko i wyłącznie w Lingo Gallery, jedynej w Polsce internetowej galerii sztuki z dziełami rdzennych mieszkańców Australii.
Ceny obrazów zaczynają się już od 1000 zł. Im większe płótno, tym automatycznie wyższa cena, na którą składa się również koszt samych materiałów wykorzystanych do stworzenia dzieła. Na cenę wpływa również oczywiście nazwisko autora.
Obrazy występują w przeróżnych rozmiarach. Najmniejsze z nich dostępne w galerii mają około 30x30cm, największe z kolei – ponad kilka metrów.